Jaki byłby Jezus dzisiaj

Oglądałam teraz kwejka, w której był obrazek z Jezusem, którego złapał policjant i sytuacja, w której Jezus mówi, wiesz kto jest moim ojcem. Coś w tym stylu i zaczęłam się zastanawiać. Faktycznie jak Jezus postępowałby w naszych czasach. Czy jeźdźiłby przepisowo i wkurwiałby tym wszystkich kierowców na drodze. Czy wtedy ludzie stanęli by po jego stronie widząc takiego zgadzającego się na wszystko, potulnie człowieka. Oczywiście nie jestem za szybką jazda i łamaniem przepisów na drogach. Zawsze podczas jazdy myślę o tym nie że mi mogłoby się coś stać, ale liczę na to by komukolwiek nie zrobić krzywdy i staram się jeździć w miarę trzeźwo nawet będąc niesamowicie zmęczona i zdekoncetrowana. Inny przykład Jezusa żyjącego w naszych czasach. Jezus wybierający żywność ekologiczną bez modyfikacji ulepszających, czy popierający naukę, w której są one genetycznie modyfikowane dla większej wydajności. Ciekawa sprawa. Jakby się utrzymał w tych czasach będąc prawdomównym, dobrym człowiekiem, wydającym dużą kasę na zdrowe żarcie i na ubrania nie wychodzące z krajów wyzyskujących ludzi. Ooo widzę jak przeżyłby katorgę. A nie hulance i zabawy które mu towarzyszyły do 30.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ostatanie prace

Polska popkultura

wycieczka, wakacje, ale narazie jeszcze studia